Dzięki uprzejmości mamusi Gniewka, nasze "Tygryski" wybrały się na ogródki działkowe. Na miejscu czekał na nas już dziadek Gniewka, który co chwilę dostarczał dzieciom moc atrakcji. Po chwili powstał tam plac zabaw a dzieci świetnie się bawiły. Poza zabawą obserwowaliśmy też przyrodę oraz wsłuchiwaliśmy się w śpiew ptaków. Na zakończenie trzeba było posprzątać, ale nikogo nie trzeba było do tego zachęcać. Dziadek Gniewka miał dla nas też inna niespodziankę, poczęstował dzieci suszonymi jabłuszkami z rosnącej tam jabłonki, pychotka.
Serdecznie dziękujemy mamusi i dziadkowi Gniewka, już mamy tam kolejne zaproszenie.